Emigracja do Hiszpanii Kawa i herbata w Hiszpanii. Warto wiedzieć, że Hiszpania to kraj kawy, pije się jej bardzo dużo, jest też o wiele lepsza niż w Polsce. Co na to fani herbaty? Ano trzeba bidować. Duży wybór herbat w niskich cenach znajdziemy w Alcampo. Jest kilka razy taniej niż w sklepach bio. Costa del Sol to jedno z najpiękniejszych i zarazem najpopularniejszych miejsc w Hiszpanii, gdzie słońce świeci ponad 300 dni w roku. Rozciąga się między Gibraltarem a przylądkiem Cabo de Gata, skrywając miasta takie jak Marbella, Estepona, Benalmádena, Nerja oraz Fuengirola. Costa del Sol słynie przede wszystkim z pięknych plaż, jednak można tu nie tylko odpocząć, ale Poniżej podpowiadamy, co jest tanie w Hiszpanii i co warto kupić aby skonsumować/zużyć na miejscu, aby zabrać do domu jako pamiątki, w prezencie dla bliskich lub tez na użytek własny. Czytaj również: Tani wynajem samochodów Madryt, Lotnisko ; Porównaj oferty rent a car w Barcelonie; Wino – co jest tanie w Hiszpanii? Co zwiedzić. Wybierz z listy lub przejrzyj mapę, aby odkryć ciekawe miejsca. Muzeum Picassa w Maladze. Park Málaga. Muzeum Carmen Thyssen w Maladze. Teatr Rzymski w Maladze. Centre Pompidou w Maladze. Kolekcja Muzeum Rosyjskiego w Maladze. Katedra w Maladze. To na pewno przyda się osobom, które w najbliższym czasie właśnie szykują się do odwiedzenia tego pięknego Państwa. Warto zapoznać się zatem z jego treścią. Co zabrać do Portugalii? Jeśli komuś marzy się wizyta właśnie w Portugalii to ta osoba zdecydowanie powinna wiedzieć co trzeba zabrać w podróż. Nie każdy zdaje sobie Jednak mamy dobrą wiadomość dla osób zainteresowanych wyrobieniem karty EKUZ. W przypadku tego dokumentu procedury są naprawdę proste. Wystarczy tylko wypełnić stosowny wniosek i przekazać go do oddziału NFZ. Co więcej, nie trzeba robić tego osobiście, gdyż w tym celu można skorzystać np. z serwisu ePUAP. Wyjazd do Hiszpanii. Co zabrać, aby spędzić wymarzone wakacje? Zdecydowałeś się na wyjazd do Hiszpanii. Co zabrać ze sobą, aby zrealizować marzenie o niezapomnianych wakacjach? Jadąc na wakacje do Hiszpanii w szczycie sezonu, należy przygotować się na wysokie temperatury. Odpowiednim ubraniem będą sandały, krótkie spodenki i YD5q. Przejdź do zawartości KategorieInformacje praktyczneCo zwiedzić w BarcelonieJedzenieWyjazd na mecz FC BarcelonyNoclegiO NasKontakt Barcelona – co warto wiedzieć przed wyjazdem Barcelona jest jednym z najciekawszych, najbardziej intrygujących i najpiękniejszych miast w Europie i nie dziwi fakt, że jest chętnie wybierana przez Polaków jako miejsce podróży. Choć na pierwszy rzut oka organizacja wyjazdu na własną rękę może wydawać się skomplikowana, nie ma się czego obawiać! Przygotowaliśmy zestaw rad i odpowiedzi na najczęściej powtarzające się pytania, które pozwolą Wam sprawnie zaplanować podróż i sprawią, że na miejscu będziecie czuli się bardziej komfortowo i ze spokojną głową oddacie się odkrywaniu uroków tego niezwykłego miasta. Kiedy najlepiej jechać do Barcelony? Na to pytanie wbrew pozorom najprościej odpowiedzieć, pisząc, który okres lepiej wykluczyć. Choć wyjazd latem, kiedy pogoda szczególnie rozpieszcza, kusi, warto pamiętać, że sierpień jest dla Katalończyków tradycyjnym miesiącem urlopowym. Bardzo często zamiast rozpisania nienachodzących na siebie urlopów zamyka się dany lokal, więc może się zdarzyć, że nie będziecie w stanie odwiedzić wybranej knajpki czy sklepu. Pustkę po mieszkańcach wypełniają jednak latem turyści, co przekłada się na wyższe ceny noclegów i dłuższe kolejki wstępu do różnych atrakcji. Lato w Barcelonie ma swój urok, ale naszym zdaniem dużo lepszym pomysłem jest wyjazd wiosną i jesienią. Pogoda jest z reguły znacznie lepsza niż w Polsce, choć w ostatnich latach każdy rok przynosi meteorologiczne niespodzianki na całym kontynencie. Czerwiec i wrzesień są zwykle na tyle ciepłe, że bez problemu będziecie mogli wtedy plażować – we wrześniu temperatura wody jest na podobnym poziomie co w lipcu. Przyzwyczajeni do temperatur Bałtyku pewnie chętnie popływamy również w październiku, kiedy średnia temperatura wody również przekracza 20 stopni. Barcelona jest jednym ze światowych liderów organizacji kongresów i targów, więc przy planowaniu wyjazdu warto sprawdzić, czy w wybranym przez nas okresie nie odbywa się akurat duża impreza, która znacznie ograniczy dostępność miejsc noclegowych i podniesie ich ceny. Jedną z najważniejszych i największych imprez jest Mobile World Congress. Jeśli w Barcelonie chcesz wybrać się na mecz na Camp Nou, celuj w okres od końca sierpnia do maja. Terminarz ligi hiszpańskiej najczęściej pojawia się w lipcu, ale pamiętaj, że mecze są z domysłu ustawiane na niedzielę, a dopiero na kilka tygodni przed ich terminem doprecyzowana jest dokładna data. Może się okazać, że zamiast niedzieli, odbędzie się on w poniedziałek. Niestety wielokrotnie pisały do nas osoby, które nie zdawały sobie z tego sprawy i straciły w ten sposób i widowisko, i pieniądze. Jeśli wybierasz się na mecz, koniecznie przeczytaj informacje praktyczne, które zebraliśmy w tym poście. Naszymi ulubionymi miesiącami na wizytę w Barcelonie są marzec, kwiecień, czerwiec oraz przełom września z październikiem. Oferują ładną pogodę, mniejszą liczbę turystów, możliwość obejrzenia meczu (poza czerwcem), lepsze ceny i bardziej autentyczny klimat miasta. Podróżowanie poza wysokim sezonem to też jeden z kroków w kierunku turystyki zrównoważonej – unikamy zatłaczania miasta i zwiększamy stabilność zatrudnienia w turystyce, w której praca ma często sezonowy charakter. Jako metropolia Barcelona ma tak dużo do zaoferowania, że o ile nie nastawiasz się na wygrzewanie na plaży, nie ma powodu by obawiać się wyjazdu nawet w miesiącach zimowych. Dokumenty i ubezpieczenie Ze względu na fakt, że Hiszpania jest członkiem Unii Europejskiej, możemy podróżować do niej z dowodem osobistym zamiast paszportu. Pamiętajmy o wyrobieniu przed podróżą Europejskiej Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ). Wniosek możecie złożyć online lub w oddziale NFZ. Jej wyrobienie na miejscu zajmuje dosłownie dwie minuty. Karta EKUZ potwierdza nasze prawo do skorzystania z niezbędnych świadczeń zdrowotnych w ramach publicznej służby zdrowia. Przysługują nam wówczas takie same prawa jak obywatelom danego kraju Unii Europejskiej, w którym przebywamy. Może się jednak zdarzyć, że usługa, z której mielibyśmy skorzystać w danym kraju jest płatna i wówczas karta nie zwalnia nas z opłat. Szczegółowe informacje na temat karty znajdziecie na oficjalnej stronie. Ze względu na ograniczony zakres opieki, jaki daje nam EKUZ, dodatkowo polecamy wykupienie ubezpieczenia turystycznego. Nie są to duże koszty, a spokój ducha na wakacjach jest cenniejszy. Pogoda Barcelona leży w strefie klimatu śródziemnomorskiego, który charakteryzuje suche i ciepłe lato oraz łagodna zima. Do najcieplejszych miesięcy należą lipiec, sierpień i wrzesień, kiedy średnia temperatura dobowa sięga ponad 20 stopni. W ciągu dnia termometr zwykle wskazuje wtedy 25-30 stopni. Gorące są także noce, co dla osób nieprzyzwyczajonych może powodować problemy ze spaniem. Najchłodniejsze miesiące to grudzień, styczeń i luty, ale trzeba podkreślić, że średnie dobowe temperatury oscylują wówczas około 15 stopni, nocą spadając poniżej 10. Do najbardziej deszczowych miesięcy należą październik i wrzesień, a do najbardziej suchych lipiec, czerwiec, luty i marzec. Średnio w roku jest około 79 dni z deszczem – najmniej w lipcu (3), najwięcej w październiku (9). Śnieg jest na tyle rzadkim zjawiskiem, że wzbudza falę entuzjazmu, lawinę białych zdjęć na Instagramie i potrafi nieźle sparaliżować miasto ;) Pogodę warto sprawdzać na tej stronie – Ochrona przed słońcem Barcelona cieszy się znacznie większą liczbą dni słonecznych niż Polska, a ostre śródziemnomorskie słońce potrafi nieźle dać popalić bladej skórze z północnej części kontynentu. Pamiętajcie zatem o spakowaniu kremów z wysokim filtrem przeciwsłonecznym, nakryciu głowy i okularach. Jeśli planujecie kapiele w morzu zadbajcie o to, by wybrać kremy z substancjami nieszkodliwymi dla organizmów morskich. Co spakować W chłodniejszych miesiącach niezbędne będzie zabranie kurtek czy płaszczy, ale lżejszych niż te, które nosimy zimą w Polsce. Jeśli zastanawialiście się kiedyś, na jaką zimę szyła płaszcze Zara (bo przecież nie na polskie mrozy sprzed lat!), to będąc w Barcelonie o tej porze roku znajdziecie odpowiedź ;) W marcu z reguły podczas dnia chodzimy w cienkich sweterkach czy nawet z krótkim rękawkiem, a wieczorami zakładamy lekkie płaszcze, latem pakujemy dosłownie jeden sweter. Latem warto zadbać o jasne i przewiewne ubrania wykonane z naturalnych materiałów. Len i bawełna sprawdzą się doskonale, a poliester zostawmy co najwyżej na strojach kąpielowych. Pamiętajcie także o ochronie przeciwsłonecznej w postaci kremów z filtrem, okularów i nakrycia głowy. Naszym zdaniem Barcelonę najlepiej zwiedza się pieszo, więc wygodne buty to podstawa. Jeśli masz więcej czasu i planujesz wycieczkę za miasto, warto udać się do najważniejszego katalońskiego klasztoru Montserrat i przy okazji wybrać się na trekking po pięknych górskich trasach w okolicy. Raz, zupełnie nieprzygotowanych, zabrał nas tam nasz dobry znajomy Toni i o ile jestem przykładem tego, że dało się tam przejść w sandałach, to nie było to mądre, nigdy więcej tego błędu nie powtórzyłam i pakowałam lekkie buty trekkingowe. Waluta i płatności kartą W Hiszpanii obowiązującą walutą jest euro. Polecamy wymienić pieniądze w Polsce przed wyjazdem. W Hiszpanii z reguły spotykaliśmy się z mniej korzystnymi kursami. Jeśli planujecie wymienić euro na miejscu, lepiej udać się do banku, a w przypadku korzystania z kantoru upewnić się wcześniej jaki jest kurs lub ile wynosi prowizja. Ze względu na ryzyko kradzieży unikamy zabierania ze sobą dużej ilości gotówki i staramy się jak najczęściej płacić kartą lub wypłacać na miejscu mniejsze sumy z bankomatu. Korzystamy z konta prowadzonego w euro, ale wielu naszych znajomych poleca też założenie Revolut. W Barcelonie płatności kartą są powszechnie akceptowane. Język W Katalonii główne obowiązujące języki to kataloński i hiszpański. Choć angielski nie jest najmocniejszą stroną mieszkańców Półwyspu Iberyjskiego, w popularnych wśród turystów miejscach nie powinniście mieć większego problemu z komunikacją. Wiele restauracji ma przygotowane menu w trzech językach – katalońskim, hiszpańskim i angielskim, choć jeśli zawędrujecie do dzielnicy Gràcia może się zdarzyć, że karta będzie wyłącznie po katalońsku. Napisy na ulicach czy w sklepach często są w języku katalońskim. W dobrym tonie jest nauczyć się kilku zwrotów w lokalnym języku: bon dia (do 12:00) – dzień dobry bona tarda (od 12:00) – dzień dobry bona nit – dobry wieczór hola – cześć (można użyć w sklepie na powitanie) adéu – do widzenia gràcies – dziękuję Loty i dojazd z lotniska Barcelona posiada dobre połączenia lotnicze z największymi polskimi miastami. Do wyboru mamy lotnisko Barcelona El Prat, które od centrum miasta dzieli zaledwie dwudziestominutowy przejazd podmiejskim pociągiem oraz lotnisko Barcelona Girona, do którego loty często są znacznie tańsze, ale musimy w jego przypadku doliczyć jeszcze około dwie godziny na dotarcie do Barcelony. Zobacz także: Loty do Barcelony – praktyczne porady Dojazd do centrum Barcelony z lotniska El Prat Dojazd do Barcelony z lotniska w Gironie Noclegi i wybór dzielnicy Miejska baza noclegowa jest bardzo duża i zróżnicowana, ale ze względu na znaczne obłożenie, ceny noclegów są dość wysokie. Najwyższe ceny obowiązują w wysokim sezonie turystycznym i w okresie największych targów i kongresów. Warto porównywać ceny na platformach agregujących oferty (np. Booking) do tych oferowanych bezpośrednio na stronie obiektu, ponieważ w przypadku rezerwacji bez pośredników cena może być wyraźnie niższa. Wybór optymalnej dla nas dzielnicy jest oczywiście kwestią gustu, ale warto postawić na miejsce dobrze skomunikowane z centrum i z najsłynniejszymi zabytkami. Szukajcie obiektów oddalonych maksymalnie o kilka minut pieszo od stacji metra i z dobrym dojazdem do Placa Catalunya, które jest centralnym punktem miasta i głównym hubem komunikacyjnym. Najmocniej polecaną przez nas dzielnicą jest centralnie położona Eixample, zwłaszcza jej część leżąca po lewej stronie od Passeig de Sant Joan. To siatka symetrycznie położonych szerokich ulic i pięknych zabytkowych kamienic, z których wiele zbudowano w stylu katalońskiego modernizmu. Lubimy również Sant Antoni i Poble Sec. Pod względem lokalizacji na pewno warto zwrócić uwagę na Stare Miasto (Ciutat Vella), choć – zwłaszcza jeśli zamiast hotelu planujecie wynajęcie mieszkania – trzeba pamiętać, że wiele tamtejszych budynków posiada wąskie i strome schody oraz dość ciemne pokoje, ponieważ niektóre uliczki są naprawdę ciasne, a wysokie kamienice stoją w niewielkiej odległości. Za mniej bezpieczną część Starego Miasta uchodzi Raval. Co prawda w wyniku inwestycji zmienił on nieco swoje oblicze, ale nie da się ukryć, że zwłaszcza po zmroku panuje tam inna atmosfera niż choćby w okolicach Born. Bardzo przyjemną dzielnicą jest również Gràcia, którą charakteryzuje mocno kataloński klimat. Nie jest ona też aż tak popularna wśród turystów, więc będziecie lepiej mogli poczuć tam atmosferę autentycznej Barcelony. Gdy już wiemy, w jakiej części miasta chcielibyśmy się zatrzymać, pozostaje pytanie czy wybrać hotel czy wynająć mieszkanie. O ile około 2010 roku bez wahania wskazalibyśmy wynajem mieszkania, tak dziś sprawa nie jest tak oczywista. Dynamiczny i początkowo mniej kontrolowany rozwój oferty apartamentów turystycznych miał bardzo negatywny wpływ na życie mieszkańców Barcelony. Miasto długo walczyło z Airbnb i zdecydowało się na wprowadzenie specjalnych licencji. My świadomie w Barcelonie z wynajmu mieszkań zrezygnowaliśmy, ale jeśli chcecie zarezerwować apartament, upewnijcie się, że działa on legalnie. Możecie to zrobić na oficjalnej stronie stworzonej przez miasto. Zobacz także: Noclegi w Barcelonie i Katalonii – gdzie ich szukać i jak rezerwować Gniazdka elektryczne Do Hiszpanii nie musimy zabierać żadnych adapterów, ponieważ znajdziemy tam takie same gniazdka jak w Polsce. Napięcie ma wartość 230V. Poruszanie się po mieście Barcelona jest miastem, które bardzo przyjemnie zwiedza się pieszo. Odległości pomiędzy zabytkami nie są duże, a po drodze mamy duże szanse na odkrycie mniej znanych, ale równie urokliwych zakątków. Barcelona ma bardzo dobrze rozwiniętą sieć komunikacji miejskiej, w skład której wchodzą metro, pociągi FCG, pociągi Rodalies de Catalunya, autobusy i tramwaje. Transportem miejskim bez problemu dotrzemy w niemal każdy zakątek miasta. Podróżowanie jest naprawdę wygodne i łatwe, a do tego bardzo korzystne cenowo, zwłaszcza jeśli zdecydujemy się na popularny wśród miejscowych bilet T-Casual, który pozwala nam na odbycie 10 podróży z przesiadkami, z których każda kosztuje nas niewiele ponad jedno euro. Zobacz także: Barcelona – komunikacja miejska Bezpieczeństwo Barcelona jest stosunkowo bezpiecznym miastem, choć niestety mówi się o niej, że jest europejską stolicą kieszonkowców. Coraz bardziej wymyślne sposoby na kradzież sprawiają, że bardzo łatwo jest paść ofiarą kieszonkowców, czego doświadczyło wielu naszych znajomych. Późniejsze zgłaszanie sprawy policji bardzo rzadko pozwala na odzyskanie swoich rzeczy. Pamiętajcie, żeby nie nosić ze sobą niepotrzebnych drogocennych przedmiotów i pilnować bagażu, zwłaszcza w zatłoczonych miejscach i przy restauracyjnych stolikach. Unikajcie wieszania torebek na oparciach krzeseł. Jeśli stracicie dokumenty, niezwłocznie skontaktujcie się z konsulatem Polski. Uważajcie również na sprzedawców podróbek, którzy na głównych deptakach oferują torebki, buty czy sprzęt elektronicznych oraz na handlarzy napojami na plaży. Prowadzone badania wykazały, że sprzedawane przez nich puszki to prawdziwe siedlisko bakterii, co nie dziwi, biorąc pod uwagę fakt, że często chowają je w studzienkach kanalizacyjnych czy koszach. Samo spacerowanie ulicami Barcelony – pomijając kieszonkowców – jest naprawdę bezpieczne i niezależnie od tego, czy chodziliśmy po mieście wspólnie czy podróżowałam sama, nie czułam się nigdy zagrożona. Niedawno było głośno o gangach nastolatków terroryzujących ulice centrum, ale myślę, że warto zachować taką samą ostrożność jak na ulicach Krakowa czy Warszawy i po prostu oddalić się, jeśli widzimy z daleka podejrzane grupy. Godziny posiłków Wyjeżdżając do Hiszpanii musimy przyzwyczaić się do innych godzin otwarcia lokali gastronomicznych. Wiele restauracji jest czynnych w porze obiadowej (najczęściej od 12 czy 13 do 16 czy 17), a później zamyka swoje drzwi na kilka godzin, by otworzyć się ponownie wieczorem. Może się też zdarzyć tak, że o ile restauracja będzie otwarta po 17, to o tej porze dostaniemy tam jedynie przekąski i napoje. Oczywiście znajdziecie też lokale, które nie zamykają się późnym popołudniem (między innymi te bardzo turystyczne), jednak jeśli macie upatrzony konkretny lokal, pamiętajcie, żeby sprawdzić godziny otwarcia. Zobacz także: Gdzie na kawę w Barcelonie? Polecamy najlepsze kawiarnie Najlepsze wegetariańskie i wegańskie restauracje Barcelony Gdzie jeść w Barcelonie (część I) – śniadania Napiwki Napiwki w Hiszpanii nie są oczekiwane, ale oczywiście możemy je zostawić, jeśli byliśmy zadowoleni z obsługi. Nasz znajomy barceloński restaurator żartował, że po napiwkach łatwo rozpoznać turystów, ponieważ miejscowi często ich nie zostawiają. Wysokość napiwku to 5-10% od ceny rachunku. Zakupy Zdecydowana większość sklepów, w tym te w centrach handlowych czy przy głównych alejach, w niedziele jest nieczynna, co warto wziąć pod uwagę przy planowaniu zakupów. Zgodnie z obowiązującym w Katalonii prawem, sklepy mogą być czynne wyłącznie 10 niedziel i dni świątecznych w skali roku. Składa się na nie 8 dni ustalonych dla całej Katalonii, do których każde miasto może wyznaczyć dodatkowe dwa dni. Nawet w niedziele można spotkać otwarte niewielkie sklepy spożywcze, często prowadzone przez imigrantów. Niedziele handlowe 2020: 5 stycznia, 12 stycznia, 5 lipca, 15 sierpnia, 12 października, 6 grudnia, 12 grudnia, 20 grudnia. W Barcelonie dodatkowo 29 listopada i 27 grudnia. Niedziele handlowe 2021: 3 stycznia, 10 stycznia, 4 lipca, 1 listopada, 28 listopada, 6 grudnia, 8 grudnia i 19 grudnia. Godziny otwarcia sklepów Sklepy często zamykane są na okres siesty, choć nie dotyczy to galerii handlowych. Prawo reguluje, że sklepy mogą być otwarte maksymalnie 75 godzin w tygodniu, od października do maja w godzinach 6:00-21:00, a od czerwca do września w godzinach 7:00-22:00. Sklepy z reguły otwierają się około 9:00 i są czynne do 20:00-22:00. Siesta najczęściej zaczyna się około 13:00-14:00 i trwa do 16:00-17:00. Plaża Najsłynniejsze i najbardziej zatłoczone plaże Barcelony ciągną się wzdłuż nadmorskiej dzielnicy Barceloneta, którą wieńczy charakterystyczna bryła hotelu W. Jest ona często zatłoczona i ma mocno turystyczny charakter. Jeśli szukacie nieco więcej spokoju, odwiedźcie plażę Nova Icaria w sąsiedztwie Portu Olimpijskiego i charakterystycznych dwóch wieżowców górujących nad linią brzegową miasta lub plaże Bogatell i Mar Bella. Wzdłuż plaż ciągną się restauracje i bary, znajdziemy też prysznice, siłownie na świeżym powietrzu czy stoły do ping-ponga. Barcelońskie plaże są piaszczyste, choć nie jest to taki drobny i jasny piasek jak choćby nad Bałtykiem. W mieście plaża i woda są też wyraźnie brudniejsze niż w mniejszych miejscowościach katalońskiego wybrzeża, ale warto zaznaczyć, że plaża jest regularnie czyszczona, a woda i tak bardziej czysta niż nad naszym morzem. Jeśli macie więcej czasu, polecamy wybrać się na plażowanie poza Barcelonę. Popularnym kierunkiem jest położona na południe od stolicy Katalonii miejscowość Sitges (dojazd pociągiem R2 lub R2S, przejazd pociagiem zajmuje ok. 40 minut, a dojście z dworca na plażę Sant Sebastià ok. 10 minut). Naszym zdaniem najbardziej malownicze, ukryte wśród skał katalońskie plaże znajdziecie na Costa Brava, zwłaszcza w okolicach Begur, Tamariu, Platja d’Aro (sprawdźcie niewielkie Cala del Pi oraz Cala Sa Cova!) czy Tossa de Mar. Zobacz także: Dojazd do Barcelony z Costa Brava Co zobaczyć w Barcelonie Katalońska stolica słynie z niesamowitej architektury Antoniego Gaudiego, ale zdecydowanie ma do zaoferowania o wiele więcej. Od pozostałości z czasów starożytnego Rzymu, przez dzielnicę gotycką z imponującą katedrą i gąszczem wąskich uliczek, klimatyczną dzielnicę La Ribera, znaną jako El Born, z przepięknym kościołem Santa Maria del Mar, któremu Ildefonso Falcones poświęcił książkę „Katedra w Barcelonie”, oryginalne kamienice w stylu katalońskiego modernizmu w eleganckiej dzielnicy Eixample, wystawne pałacyki przy Avinguda de Tibidabo po zielone oazy takie jak Park Güell czy Parc de la Ciutadella. Nie zapominajmy o piłce nożnej i monumentalnym stadionie Camp Nou, na którym swoje mecze rozgrywa FC Barcelona, o wszystkich mniej lub bardziej znanych punktach widokowych, o ciekawych muzeach, szlakach literackich śladami bohaterów książek Zafona i o gastronomii na najwyższym poziomie. W Barcelonie zdecydowanie nie będziecie się nudzić i jesteśmy niemal pewni, że od razu po odlocie z lotniska El Prat zaczniecie planować swój powrót. Żeby ułatwić Wam planowanie podróży, zachęcamy do lektury poniższych postów, w których zebraliśmy bardziej szczegółowe informacje: Największe atrakcje turystyczne Barcelony Najlepsze punkty widokowe Barcelony Zwiedzanie Camp Nou Zakup biletów wstępu do atrakcji Barcelona jest jednym z najpopularniejszych wśród turystów miast w Europie, co przekłada się na dłuższe kolejki czy wyprzedane bilety do największych atrakcji. Często zachęcamy Was do podróży poza wysokim sezonem i odwiedzania najsłynniejszych zabytków poza godzinami szczytu, ale jest jeszcze jedna rzecz, o której warto pamiętać. Wiele atrakcji oferuje zakup biletów wstępu przez internet, na swojej oficjalnej stronie i to dobry sposób, by zaoszczędzić czas i uniknąć długich kolejek do kas. Niekiedy bilety kupowane online są także o kilka euro tańsze od tych sprzedawanych na miejscu. Szczególnie polecamy kupno z góry biletów do takich atrakcji jak kościół Sagrada Familia, La Pedrera, Casa Batlló i Park Güell. Mamy nadzieję, że dzięki radom, które spisaliśmy na blogu Wasza podróż do Barcelonie będzie obfitować w wyłącznie pozytywne niespodzianki. Jeśli masz jakiekolwiek dodatkowe pytanie, zapraszamy do kontaktu w komentarzach. Powiązane posty Page load link Przejdź do góry Hiszpania jest fantastycznym krajem, zarówno na wakacje, jak i do życia, jednak także i tutaj czyhają na nas zjawiska, które skutecznie mogą uprzykrzyć nam życie. O czym mowa? Złodzieje i kłamcy? No niekoniecznie, zapraszam do zapoznania się z subiektywną listą potencjalnych „niebezpieczeństw”, które czyhają na Ciebie w tym pięknym kraju. Niezależnie od tego, czy wybierasz się na wymianę studencką Erasmus, czy też do pracy, a może po prostu na krótszy lub dłuższy pobyt – zapoznaj się i zapamiętaj poniższe punkty. Czy Hiszpania jest bezpieczna? Tak, moim zdaniem jest bardzo bezpieczna. Nie ma tutaj typowych wandali, kiboli (chyba że przyjadą z innego kraju, np. na mecz), jest za to bogata mieszanka etniczna, która jest dobrze zasymilowana ze społeczeństwem. Pewnie, w każdym mieście są okolice, do których lepiej się nie zapuszczać, ale to chyba wiadomo, niezależnie od tego, czy jest to Madryt czy Łódź. Jak niektórzy pewnie wiedzą, ja raczej nie wybieram się nigdzie po nocach, ale jak już gdzieś wychodzę, to czuję się bezpiecznie – czy to w centrum miasta, czy to w mojej dzielnicy, a także w nieznanym miasteczku. Nie obawiam się, że zaraz wyjdzie jakiś zbir zza rogu i to jest fajne. Śmiejemy się co prawda ze znajomymi, że wszystkie wydarzenia z kategorii małej i większej przestępczości dzieją się w Walencji i okolicach (pewnie to coś w stylu podśmiewania się z poszczególnych miast, jak Warszawa z Poznania czy Krakowa, ale nieszkodliwe i niezłośliwe). Wystarczy obejrzeć hiszpańskie wiadomości – wypadki samochodowe, przemoc w rodzinie, różnego rodzaju mrożące krew w żyłach przestępstwa… Wszystko w Walencji. No dobrze, oczywiście to żart, ale od kiedy zaczęłam zwracać na to uwagę, wydaje mi się, że reszta Hiszpanii pozostaje daleko w tyle za Walencją, jeśli chodzi o tego typu wydarzenia. Teraz skup się i zapamiętaj! Uważaj na: #1 SŁOŃCE [kultura opalania] Hiszpanie już od dziecka wiedzą, że słońce jest wspaniałe, że opala, że jest konieczne do życia, witamina D i te sprawy, ale także że słońce latem może spowodować oparzenia. W żadnym innym miejscu nie widziałam, żeby ludzie nakładali sobie tyle kremu przeciwsłonecznego na plaży co Hiszpanie. Krem jest niezbędnym elementem plażowej torby każdego Hiszpana. Pamiętam z dzieciństwa, że jeśli ktoś po pobycie nad polskim morzem nie był czerwony, poparzony, to od razu padało podejrzenie, że „co, chyba pogoda nie dopisała?”. Dlatego jak przez tych kilka dni nad Bałtykiem wychodziło słońce, to trzeba było korzystać, aż do czerwoności skóry i poparzeń. W Hiszpanii tak nie jest. Pomijam wątek ciemniejszej karnacji, bo tak naprawdę wielu Hiszpanów ma jaśniejszą skórę niż ja, szczególnie na północy, czyli gdzie mieszkałam przez 3,5 roku. Oni po prostu są nauczeni – wiedzą, że poparzenie słoneczne jest czymś złym, że można tego uniknąć i że nie ma potrzeby wystawiania się na działanie szkodliwych promieni bez odpowiedniej ochrony. Nawet jeśli nie zdobędziesz upragnionej opalenizny – nie będziesz przynajmniej wyglądać jak turysta, cały czerwony, z daleka dający się rozpoznać jako ten, co przyjechał na wakacje i nie użył kremu. Mi takie podejście bardzo się podoba – jest odpowiedzialne, nie naraża na raka skóry, zapewnia wygodę podczas wakacji i po nich (no bo takie poparzone ciało to ani ładne ani wygodne, boli). Polecam więc uważać na słońce. Kremować się. Nie zachowywać się jak nieświadomi turyści, którzy myśląc, że tak się lepiej opalą, nie nakładają kremu, a potem miejscowi (i pewnie inni turyści też) się z nich podśmiewają. #2 Wynajem mieszkań [pośrednicy – niebędący agencjami nieruchomości] Podczas mojego Erasmusa zrobiło się głośno o przypadkach (a było ich kilkanaście lub nawet więcej), że zagraniczni studenci wynajmowali mieszkanie od osoby, która określała się jako mająca upoważnienie do wynajęcia mieszkania, ale nie była ona właścicielem. Co się okazywało później? Że kilka osób wymyśliło sobie interes polegający na wynajmowaniu mieszkań na cały rok akademicki od właścicieli, a potem podnajmowali to mieszkanie nieświadomym niczego studentom zagranicznym, oczywiście za cenę wyższą od rynkowej. Czy jest w tym coś złego? Nie widzę niczego złego w podnajmowaniu mieszkania, ale chyba idea podnajmu jest inna niż zarabianie na studentach, którzy nie do końca mają rozeznanie w cenach wynajmu mieszkań czy pokoi. Dlatego mi taka procedura się nie podoba i radzę przy wynajmowaniu mieszkania/pokoju pytać, czy osoba jest właścicielem mieszkania i zadać kilka pytań np. z którego roku jest budynek czy coś takiego, żeby sprawdzić, czy osoba naprawdę jest właścicielem. Jeśli się zmiesza lub będzie udzielać wymijającej odpowiedzi, może to być znak, że coś jest nie tak. My przed wynajęciem mieszkania w Madrycie upewniliśmy się, że osoba, z którą rozmawialiśmy była wpisana w Registro de la Propiedad (dosłownie rejestr własności, odpowiednik naszych polskich ksiąg wieczystych). #3 JEDZENIE [zabójcze ceny, czekając na ofiarę] W Hiszpanii wyjście na miasto aby coś zjeść nie musi okazać się strzałem w serce naszego portfela. Pisałam o tym już na przykład TU i TU i TU. Jednak warto uważać w turystycznych miejscowościach, gdzie za butelkę wody w restauracji mogą nam policzyć nawet 5 euro, a już zupełnym zwycięzcą w kategorii „nacinanie turystów na kasę” jest pewien bar z wyspy Formentera (Baleary), który za obiad dla 2 osób wydał rachunek na 337 euro… Za butelkę wody policzyli sobie 8 euro, a za kawę 4 euro (w Hiszpanii to jest BARDZO drogo, kawa kosztuje tutaj od 1 do 2 euro). Danie rybne kosztowało prawie 222 euro, a za prostą sałatkę, której cena zwykle nie przekracza 7 euro, klienci restauracji musieli zapłacić 19 euro.. Artykuł z opisem zdarzenia (po hiszpańsku) znajdziecie tutaj: a poniżej zamieszczam zdjęcie paragonu z tegoż samego artykułu: Wyobrażacie sobie otrzymać taki rachunek? Klient nie miał pojęcia, że obiad, który zjadł był kosmicznie drogi. #4 Złodzieje walizek [zanim zdasz sobie sprawę] Wyobraź sobie taką sytuację: wsiadasz do autobusu. Jedziesz z jednego hiszpańskiego miasta do drugiego, rozpoczynają się Twoje wakacje. Dojeżdżasz już do miejsca przeznaczenia, autobus zajeżdża na stację, parkuje. Ludzie zbierają się do wyjścia z pojazdu, pan kierowca otwiera bagażnik autobusowy, gdzie wygodnie jechała sobie Twoja walizka. W końcu położyłeś ją na stosie innych walizek – na pewno się nie przygniecie! Nagle, przez okno autobusu, czekając na wyjście, widzisz kolesia, który podbiega zza rogu, rzuca okiem na otwierający się bagażnik, chwyta pierwszą walizkę z góry i odbiega. Tyle go widzieli. Zaraz!! Przecież on zabrał Twoją walizkę!! I zniknął! Wziął pierwszą walizkę, która znalazła się w jego polu rażenia! Co teraz robić? Najlepiej nie dopuścić do takiej sytuacji. Po prostu. Oczywiście Twoja walizka (i jej zawartość) będzie najbezpieczniejsza, gdy będziesz trzymał ją w pawlaczu i nigdy nie będziesz podróżować, jednak są sposoby, aby się chronić przed kradzieżą walizki z bagażnika na dworcu. Bramka nr 1. Możesz spróbować wyjść z autobusu jako pierwszy. Wiem, trochę wieśniackie, zrywanie się z siedzenia jak tylko autobus się zatrzyma, bieg do drzwi.. Ale czego się nie robi, aby nie dopuścić do utraty posiadanych rzeczy. Na pewno zresztą nie będziesz pierwszą osobą, która tak zrobi. Bramka nr 2. Przy wkładaniu walizki do bagażnika w autobusie możesz włożyć ją głębiej. Za inne walizki. Tak, aby rączka walizki nie była na wierzchu. Oczywiście, trudniej Ci będzie potem ją wyjąć, ale złodziejowi także. Bramka nr 3. Możesz mieć walizkę ważącą 30 kilo, wtedy żaden złodziej jej ot tak sobie nie zabierze. Ewentualnie brzydką i obdartą. Z doświadczenia wiem, że złodzieje skłaniają się ku małym walizkom, które wyglądają na dobre, bo wtedy można przypuszczać, że znajdują się w nich wysokiej jakości i drogie przedmioty. Na szczęście kierowcy autobusów są coraz bardziej świadomi takich sytuacji, dlatego zdarza się, że otwierają bagażnik dopiero gdy pasażerowie opuszczą już autobus. Wtedy prawdopodobieństwo, że każdy otrzyma z powrotem swoją walizkę jest większe. Kiedyś w Barcelonie na stacji Sants, przy wychodzeniu z autobusu, którym przyjechałam z Saragossy, z ulgą zauważyłam, że całemu procesowi odbierania bagażu przyglądali się uważnie Mossos d’Escuadra – katalońscy policjanci. Bardzo miłe z ich strony, na pewno odstrasza to potencjalnych złodziejaszków, tym bardziej, że mossos budzą respekt. Z tych powodów nie polecam przewożenia w walizce pozostawianej w luku bagażowym cennych rzeczy, biżuterii, laptopa, itp. #5 Siesta. Dobrze jest wypocząć [ale nie jest fajnie gdy apteka jest zamknięta, a Ciebie boli brzuch] Warto pamiętać, że godziny (najczęściej, ale mogą się różnić) są to godziny, w których Hiszpanie udają się na obiad i popołudniowy odpoczynek. Pisałam już o tym we wpisie o absurdach, jednak się powtórzę. Zamknięte są wtedy sklepy, apteki, warzywniaki, papiernicze, punkty ksero, itp. A najbardziej prawdopodobne jest, że zamknięty będzie akurat sklep czy też punkt świadczący usługę, której będziesz potrzebował naprawdę pilnie pilnie. Uwierz mi, doświadczyłam tego. No i co możesz zrobić? Chyba nic, tylko spokojnie poczekać aż otworzą. Na szczęście wymówka siesty i zamkniętych sklepów z jej powodu jest powszechnie obowiązująca i akceptowana. Każdy zrozumie. W końcu to święty moment w ciągu dnia. #6 Hiszpański podryw [nie daj sobie zamydlić oczu, uszu ani nic! na drzewo!] Punkt skierowany bardziej do pań, bo to niestety my mamy tendencję do brania na serio tego, co mówią nam inni ludzie (czyli mężczyźni również, w celach randkowych). To Hiszpanii i/lub od Hiszpanów otrzymałam więcej propozycji randek, udania się na chwilkę wytchnienia (SEKSU) czy obietnic spędzenia życia razem, niż gdziekolwiek indziej. Ja na szczęście za chwilę wyląduję z jednym Hiszpanem przed ołtarzem, więc misja się udała, ale ostrzegam, znam mnóstwo historii, które nie kończą się ślubem, a rozczarowaniem, płaczem i różnymi innymi przykrościami. Na drzewo z tymi, co podchodzą do Ciebie bezpośrednio na ulicy i pytają o numer telefonu. Albo widząc blond włosy i niebieskie oczy podchodzą i nieudolnym angielskim dopytują się skąd jesteś (zdarzyło mi się tak, kiedyś w metrze gdy stałam spokojnie na schodach ruchomych podszedł do mnie koleś i spytał właśnie skąd jestem – po angielsku. Ja już pracowałam jako tłumaczka, więc mówiłam świetnie po hiszpańsku. Nie pamiętam co mu powiedziałam, ale zdziwił się gdy mnie usłyszał, jakoś go spławiłam) – na drzewo. Na drzewo tym, co na dyskotece obiecują Ci, że jutro zabiorą Cię nie wiadomo gdzie i spędzą z Tobą calutkie życie, ale dzisiaj i tylko dzisiaj proszą Cię, żebyś zgodziła się na seks bez prezerwatywy, bo oni wiedzą jak to zrobić. Na drzewo można najprościej wyrazić po hiszpańsku za pomocą słowa: NO. No dobra, teraz już się wyżyłam. Po prostu trzeba mieć trochę zdrowego rozsądku i mieć na uwadze, że Hiszpan lepiej pamięta to, co dostawał w przedszkolu na podwieczorek, niż to, co Ci powiedział ostatniej nocy. Nie wiem czy to się odnosi tylko do Hiszpanów, pewnie nie, ale czuję się w obowiązku przekazać moje przemyślenia. Oprócz takich typków jest tu wielu fantastycznych mężczyzn, którym naprawdę można zaufać i którzy są dobrymi ludźmi (żeby mi ktoś tutaj nie zarzucił, że tak narzekam, bom zgorzkniała czy coś). Zdrowy rozsądek. #7 Kasowanie biletów [żeby nie narazić się na wstyd społeczny] Pamiętam czasy, że to było takie super przeskoczyć przez bramkę w metrze w Warszawie, takie wow. Ja sama pewnie wtedy nawet jeszcze do przeskoczenia tej bramki nie urosłam, ale wspomnienie pozostało. W Warszawie (jak i chyba w całej Polsce? Poprawcie mnie, jeśli się mylę) jeśli ktoś ma bilet miesięczny, to wchodząc do autobusu nie musi go kasować (przykładać – nie musi nic z nim robić). W Hiszpanii, we wszystkich miastach, w których jechałam autobusem czy tramwajem, taki bilet należy wyciągnąć i zrobić nim PIIP na czytniku biletowym. Jeśli ktoś wejdzie do tramwaju w takiej Saragossie, a nie pipnął biletem, to naraża się na podejrzliwość współpasażerów. Nie wspomnę już nawet o tym, że zgodnie z regulaminem przewozu ma obowiązek pipnąć swój bilet. Tak samo w metrze. W Madrycie czy Barcelonie nie widziałam ani razu, żeby ktoś skakał przez bramki. Jak ktoś nie ma na bilet, idzie pieszo. Do autobusu wchodzi się pierwszymi drzwiami i pan kierowca osobiście nadzoruje uczciwość pasażerów robiących piiip. Może to oczywista oczywistość, ale w Hiszpanii podchodzi się do tej sprawy naprawdę na poważnie. Mnie to cieszy – dzięki temu, że każdy użytkownik zapłaci za swój przejazd, instalacje i udogodnienia będą lepsze. Same plusy. Widziałam kilka razy kontrolę biletów w tramwaju w Saragossie: pan w garniturze firmy tramwajowej, podchodzący do każdego pasażera i pytający o bilet. Od razu widać, że kanar – nie muszą się ukrywać jak w Polsce i nagle wyciągać identyfikatora, bo i tak każdy ma bilet. Przychodzą Wam do głowy jeszcze jakieś „niebezpieczeństwa” czy inne sprawy godne uwagi, które mogą czyhać na turystów lub Erasmusów w Hiszpanii? (Nudy na pudy, ale obowiązkowe!) NA TEJ STRONIE UŻYWAM PLIKÓW COOKIE, BY MÓC ŚWIADCZYĆ CI USŁUGI I ANALIZOWAĆ RUCH. INFORMACJE O TYM, JAK KORZYSTASZ Z TEJ STRONY, SĄ UDOSTĘPNIANE GOOGLE. KORZYSTAJĄC Z NIEJ, ZGADZASZ SIĘ NA TO. Więcej info Witajcie przyjaciele, Na dzisiaj zachęcam was do poznania 10 zasad panujących w Hiszpanii. Nie przeciągamy tylko czytamy. Zasada 1: Prawo Falta Uno Gdy mamy do czynienia z jakimkolwiek aspektem hiszpańskiej biurokracji, pamiętajmy o prawie Falta Uno, która mówi o tym, iż niezależnie jak wiele dokumentów i fotokopii zabierzesz ze sobą, to zawsze będzie brakowało tej jednej kopii. Zawsze dokładnie sprawdzaj, czy masz każdy dokument, który według Ciebie może być potrzebny – a może weź nawet jeszcze kilka, których nie potrzebujesz. Bądź cierpliwy. Bądź asertywny. Weź coś do czytania w czasie kiedy będziesz czekał w kolejce, sprawdź wszystkie papiery, które dostałeś od urzędnika: imiona, daty, numery kont i resztę, zanim opuścisz jego biurko. Jakikolwiek błąd na dokumencie, który przeoczyłeś może spowodować ponowne przechodzenie procedur w urzędach. Zasada 2: Butanero Nie zapomnij o człowieku którego nazywają Butanero – jest to mężczyzna, który rzuci na swoje ramiona dwie ciężkie pomarańczowe butle z gazem i wejdzie się po wszystkich schodach, akurat gdy winda przestała działać, aby dostarczyć to, co może być twoim głównym źródłem ogrzewania i gotowania. Zasada 3: Urodziny Jeśli masz urodziny to nie stój z uśmiechem na ustach i nie czekaj, aż ktoś ci postawi drinka, nie oczekuj że w pracy zostaniesz obsypany życzeniami. Hiszpanie nie tylko jeżdżą po niewłaściwej stronie drogi, ale też traktują urodziny zupełnie inaczej. Jeśli to urodziny Twojego dziecka, upewnij się, że on / ona bierze dużą torbę słodyczy do szkoły, aby podzielić się nią z kolegami z klasy (nie wszystkie szkoły na to pozwalają). Zasada 4: Nie idź na plażę w sierpniu Nie idź na plażę w sierpniu. Będą tam również trzy czwarte ludności Hiszpanii i ich rodzin, nie wspominając o turystach. Będziesz czekał godzinę, aby zostać obsłużonym w restauracji, kolejne dwie godziny spędzisz w oczekiwaniu na jedzenie plus godzina zanim będziesz miał dość czekania na rachunek i pomyślisz aby zrobić “Sinpę” (“Sin Pagar” tj. bez płacenia). Zasada 5: Poranna gorączka Nie wchodź do banku / biura nieruchomości lub “gestorii” / poczty / mechanika w godzinach od do Będzie ogromna kolejka kontra jeden przepracowany, zestresowany i wiecznie narzekający pracownik, któremu nie będzie się chciało nikogo obsługiwać. Jeśli szukasz konkretnej osoby to możesz być prawie pewny, że będzie on/ona w najbliższym barze, zajadając “segundo desayuno” (drugie śniadanie). Dołącz do nich i zamów sobie “Café con leche” oraz bagietkę, skropioną olejem, natartą pomidorami i położoną szynką, serem, tuńczykiem lub tortillą lub dowolną ich kombinacją. Zasada 6: Dzieci są wszystkim Pamiętaj, że dzieci nie tylko mogą być bardzo głośne i biegać praktycznie wszędzie. Pozwala im się również przebywać tak późno podczas letnich wakacji, jak ich rodzice w barowych posiadówkach krzycząc dookoła stołu, kiedy ty próbujesz napić się drinka na spokojnie. Zasada 7: Krzycz by być widzianym Jeśli chcesz przyciągnąć uwagę kelnera, uprzejmie podniesiony palec i nieśmiałe “perdone” lub “disculpe” (przepraszam) nie przyniosą spodziewanego skutku.. Oczyść swoje gardło i krzyknij “Oiga!” (Słuchaj do osoby której nie znasz). Jeśli naprawdę jesteś naprawdę odważnym człowiekiem to krzyknij “Oye!“. To powinno wystarczyć – jest to normalne i nikt nie będzie mówił o manierach czy wychowaniu”. Bezpośredniość w Hiszpanii jest w porządku. Pamiętaj tylko, aby twoja intonacja brzmiała grzecznie – i uśmiechnij się. Zasada 8: Szanuj hiszpański zegar Pamiętaj, że czas jest względny. W Hiszpanii “la mañana” trwa do około 14 po południu, “la tarde” (po południu) rozciąga się aż do zmroku, nie ma słowa określającego pory na wieczór, a wczesne godziny poranne mają swoją własną specjalną nazwę: “la madrugada“. Zasada 9: W sierpniu nie załatwisz niczego Nie próbuj kupować domu, nie zmieniaj kuchni, odnowienie prawa jazdy, wizytę u lekarza czy poród przełóż na inny termin. Hiszpania w tym czasie nie jest dostępna (poszła na plażę, patrz punkt czwarty). Zasada 10: Językowy miszmasz Nie mów że kataloński, valenciano czy galicyjski to dialekty języka hiszpańskiego – chyba, że ​​chcesz mieć problemy. Wszystkie są językami z własnymi prawami i są również oficjalne jak “Castellano” w ich autonomicznych jednostkach (tj. Katalonia, Walencja i Baleary oraz Galicja). To tylko niektóre z 10 zasad panujących w Hiszpanii, jak widzisz różnią się one znacznie od tego do czego jesteśmy lub byliśmy przyzwyczajeni. Jest to inna kultura, która wymaga innego podejścia. Szybsze przystosowanie pozwoli na głębsze poznanie Hiszpanii. Jeżeli planujesz przeprowadzkę tutaj to skorzystaj z naszej pomocy, pomożemy Ci się zaaklimatyzować, a co najważniejsze zdejmiemy z Twoich barków ciężar załatwiania wszelkich formalności przed i po przyjeździe. Jeżeli planujesz tylko wakacje to skorzystaj z naszej bogatej oferty apartamentów w samym centrum Alicante, 300m od plaży. W naszej ofercie znajdziesz ponad 100 apartamentów oraz recepcję, która jest otwarta 24h na dobę. Rozmawiamy po polsku, angielsku, hiszpańsku oraz niemiecku. Znasz inne wskazówki? Podziel się nimi z nami! Pozdrawiam was gorąco przyjaciele i do zobaczenia w Hiszpanii. Wyjazd za granicę – co trzeba wiedzieć przed podróżą? Opublikowano: 2021-05-31 (aktualizacja 2021-06-05, godz. 11:26) Wyjazdy zagraniczne po okresie pandemii zaczynają powracać do łask. Zanim jednak ruszymy na wakacje, warto się do nich odpowiednio przygotować – pod kątem logistyki, komfortu oraz bezpieczeństwa. Podpowiadamy od czego zacząć organizację wyjazdu zagranicznego, co ze sobą zabrać, a także na co szczególnie zwrócić uwagę. Porównaj cenę ubezpieczenia turystycznego Co zabrać za granicę? Zacznij od celu wyjazdu! Spakowana walizka na wyjazd będzie wyglądać odmiennie w zależności od tego, do jakiego kraju jedziesz i w jakim celu. Najpierw warto zadać sobie kilka pytań, które ukierunkują sposób pakowania się: Kraj docelowy i normy – znajomość zwyczajów, ubioru, norm kulturowych pozwoli odnaleźć się za granicą i nie popełnić błędów, które mogą być źle odebrane przez miejscowych,Warunki atmosferyczne – jaka temperatura tam panuje? Czy noce są chłodne? Czy potrzebna będzie odzież przeciwdeszczowa? O ile zakup ubrań jest możliwy niemal w każdym miejscu, o tyle ceny mogą być niemiłym rozczarowaniem. Nawet jeśli w miejscu odpoczynku panuje upał, warto zabrać 1-2 cieplejsze rzeczy i na odwrót – w chłodniejszym miejscu też może przydać się kilka sztuk odzieży wypoczynku – jeśli celem jest plażowanie, to należy zabrać więcej strojów kąpielowych, kremów przeciwsłonecznych, gadżetów na plażę, zabawek do piasku dla dzieci itp. Jeśli wybierać się będziemy na piesze wycieczki, to spakować należy właściwy strój sportowy i wygodne obuwie. Długość wypoczynku – na tygodniowy wyjazd za granicę nie będzie prawdopodobnie potrzebnych 5 par spodni, a każdy nadprogramowy kilogram bagażu na lotnisku to dodatkowy koszt. Dowiedz się, gdzie pojechać na wakacje w tym sezonie. Top 3 rzeczy, które trzeba zabrać: dokumenty, leki i ubezpieczenie! Dokumenty, leki i ubezpieczenie powinny znaleźć się na samym szczycie listy rzeczy do zabrania na wyjazd za granicę. Jakie dokumenty na wyjazd? Przekraczając granicę RP należy udokumentować tożsamość – w zależności od celu podróży – dowodem osobistym lub paszportem. DOKUMENTY NA WYJAZD ZAGRANICZNY DOWÓD OSOBISTY: Ważny dowód osobisty uprawnia do wjazdu na teren krajów należących do Unii Europejskiej i strefy Schengen. UWAGA! Albania, Bośnia i Hercegowina, Czarnogóra, Macedonia, Serbia, Gruzja, Mołdawia zdecydowały się zwolnić Polaków z konieczności wjazdu z paszportem. Do tych krajów – mimo że spoza UE i strefy Schengen – można wjechać wyłącznie za okazaniem dowodu osobistego. PASZPORT: Będzie niezbędny do przekroczenia granicy krajów spoza Unii Europejskiej i strefy Schengen. CZY WIESZ, ŻE… Niektóre kraje wymagają aby dokument podróży był ważny przynajmniej przez 6 miesięcy od daty wjazdu, dlatego sprawdź, jaka jest ważność paszportu i dowodu osobistego. WIZA: Niektóre kraje na świecie wymagają także okazania wizy. Polacy muszą mieć wizę chcąc jechać do większości krajów afrykańskich (44 z 56 krajów), Rosji, na Białoruś, do Arabii Saudyjskiej, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Indonezji, Indii, na Kubę i wiele innych. Wyrobienie wizy wiąże się ze złożeniem dokumentów w konsulacie i najczęściej dokonaniu opłaty. W zależności od celu podróży może to być wiza turystyczna, biznesowa, pracownicza, studencka lub tranzytowa. Niektóre państwa zamiast wizy wymagają od turystów karty turystycznej, np. Dominikana. CZY WIESZ, ŻE… Wyłącznie za okazaniem dowodu osobistego wjedziesz na Wyspy Kanaryjskie (należą do Hiszpanii), Reunion – wyspę na Ocenie Indyjskim (stanowi część Francji), Gwadelupę i Martynikę (departament zamorski Francji). Nie można zapomnieć także o dokumentach dla dziecka. Nawet niemowlę, wyjeżdżając z rodzicami za granicę, musi posiadać swój dowód osobisty lub paszport. PAMIĘTAJ! W celach zachowania bezpieczeństwa każdy wyjazd zagraniczny warto zgłosić w aplikacji Odyseusz. UBEZPIECZENIE NA WYJAZD ZAGRANICZNY Jeśli mamy już paszport lub/i dowód osobisty, to kolejny niezbędny na podróż zagraniczną dokument to ubezpieczenie turystyczne. Polacy w obrębie Unii Europejskiej mogą korzystać z podstawowej opieki medycznej nieodpłatnie w ramach Europejskiej Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ). Kartę wyrabia się za darmo w oddziale NFZ. Warto mieć ją na wyjazd zagraniczny, jednak ze świadomością, że karta EKUZ zapewnia jedynie podstawową pomoc medyczną i to w takim zakresie, jak oferowana jest obywatelom danego kraju, np. jeśli polski turysta będzie mieć wypadek w górach w Austrii to wysłana po niego ekipa ratunkowa oraz użycie sprzętu (helikopter, skutery śnieżne itp.) będzie pełnopłatne a rachunek pokrywa poszkodowany turysta. I nie ma tu znaczenia fakt, że w Polsce usługa ratownictwa jest bezpłatna. Najrozsądniej więc, aby EKUZ była tylko dodatkiem do polisy turystycznej, która zabezpiecza w bardzo szerokim zakresie i zawiera w sobie dodatkowo wiele usług, które mogą przydać się w krytycznej sytuacji za granicą, np. pomoc prawnika, tłumacza, holowanie auta itp. Jakie ubezpieczenie turystyczne wybrać na wyjazd za granicę? W naszym kalkulatorze ubezpieczeń podróżnych można dopasować zakres ubezpieczenia do indywidualnych potrzeb i wybierać z kilkunastu zróżnicowanych ofert: najtańsze ubezpieczenie do krajów UE kosztuje już 3,70 za jeden dzień, a zapewnia ochronę na poziomie 200 tys. zł za koszty leczenia, 200 tys. zł za ratownictwo, 20 tys. zł za NNW. Kalkulator ubezpieczeń turystycznych pozwoli wyliczyć ubezpieczenie na podstawie analizy celu podróży, liczby podróżnych i rodzaju spodziewanej aktywności, a także umożliwi zakup polisy przez internet. Dla przykładu poniżej symulacja różnych ofert ubezpieczycieli na wyjazd zagraniczny do Włoch (1 dzień/1 osoba), stworzonych na podstawie naszego kalkulatora ofert turystycznych: Najtańsza oferta – 3,70 zł zł/dzień Najdroższa oferta – 20 zł/dzieńOferta optymalna – 12,22 zł/dzieńSuma ubezpieczenia200 000 zł 269 840,08 zł40 000 000 złRatownictwo200 000 zł35 978,68 zł40 000 000 złNNW20 000 zł50 000 zł150 000 złOC– 224 866,74 zł1 500 000 złOC sportowe––1 500 000 złStomatolog900 zł 900 zł2 000 złBagaż– 3 000 zł6 000 złAssistanceUsługi assistance w ramach kosztów leczenia – wariant standardAssistance podstawowy – opieka nad nieletnimi dziećmi, pomoc tłumacza, konsultacja telefoniczna z lekarzemUsługi assistance w ramach kosztów leczenia – w zakresie ubezpieczenie pomocy telefonicznejOpóźnienie lotuO 6h – 200 złO 4h – 1500 euroO 6h – 500 złUbezpieczenie mieszkania––– LEKI NA WYJAZD ZAGRANICZNY Przyjmując na stałe leki na choroby przewlekłe, można je bez przeszkód wywieźć za granicę. Leki muszą znajdować się w oryginalnych opakowaniach i w ilości adekwatnej do czasu podróży zagranicznej (z niewielkim zapasem w razie opóźnień lotu lub zagubienia dawki). Warto mieć ze sobą zaświadczenie lekarskie o konieczności zażywania przewożonych leków. Dobrym zwyczajem jest wcześniejsze osobiste zgłoszenie posiadania leków w trakcie kontroli bezpieczeństwa – ułatwi to przeprowadzenie odprawy. Podczas wyjazdu z dzieckiem, koniecznie należy zabezpieczyć się w podstawową apteczkę, szczególnie jeśli w miejscu docelowym nie ma łatwego dostępu do apteki. PAMIĘTAJ! Niektóre leki wymagają przechowywania w lodówce. Rozwiązaniem będzie mała lodówka turystyczna. Wyjazd za granicę do pracy – co zabrać? Wyjazd za granicę do pracy wiąże się z zupełnie innym pakowaniem a lista niezbędnych rzeczy znacznie się wydłuża. To, co zostanie zapakowane do walizki, jest ściśle związane z miejscem, w którym będzie mieszkała osoba wyjeżdżająca do pracy. Warto się więc zorientować wcześniej, jaka jest dostępność podstawowych, niezbędnych do codziennego życia rzeczy i zdecydować, czy w razie ich braku, lepszym rozwiązaniem jest zabranie ich ze sobą czy dokupienie na miejscu. Warto zwrócić uwagę, czy w lokalu znajdują się rzeczy codziennego użytku – pościel, ręcznik, suszarka do włosów, żelazko, talerze, kubki. Na wyjazd zagraniczny do pracy w walizce konieczne powinny się znaleźć: Zezwolenie na pobyt, zezwolenie na pracę, umowa o pracę – jeśli są wymagane i/lub wyjeżdżający już nimi dysponuje,Prawo jazdy, certyfikaty, świadectwa pracy – ułatwią życie zawodowe na miejscuKarta EKUZ i polisa turystyczna – absolutna konieczność, pozwalająca zadbać o swoje zdrowie i bezpieczeństwo. Wybierając ubezpieczenie jako cel wyjazdu, należy zaznaczyć „praca”, a oferta zostanie odpowiednio dopasowana do potrzeb osoby przebywającej w danym miejscu przez dłuższy na receptę i kilka podstawowych leków (przeciwbólowe, na rozstrój żołądka),Gotówka – nie wszędzie płatność kartami jest powszechna a dostęp do bankomatów bezproblemowy. Gotówka może być potrzebna już na lotnisku, aby np. zapłacić za komórkowy, zapasowa bateria, ładowarka (nie zaszkodzi też dodatkowo zapasowa), powerbank, starter sieci komórkowej w danym kraju (ewentualnie do kupienia od razu po przekroczeniu granicy). Wyjazd za granicę a koronawirus – jak aktualnie wyglądają wyjazdy? W dobie pandemii spowodowanej koronawirusem wyjazdy zagraniczne obwarowane są dodatkowymi obostrzeniami i wymogami. PAMIĘTAJ! Sprawdź bezpośrednio przed wyjazdem, jakie są warunki wjazdu do kraju, który planujesz odwiedzić. Sytuacja zmienia się dynamicznie i zebrane informacje mogą szybko stać się nieaktualne. Większość krajów aktualnie wymaga od turystów testu potwierdzającego brak zakażenia koronawirusem w momencie przekraczania granicy. Najpowszechniejszym jest antygen – COVID 19 – test, do którego materiał pobiera się z nosogardzieli, a które w takich celach wykonywane są wyłącznie komercyjnie. Testy – w zależności od wymogów konkretnego kraju – muszą być wykonane co najmniej 48-72 godziny przed podróżą. Z obowiązku przeprowadzenia testu nie zwalnia nawet szczepienie przeciwko COVID-19. Choć zaświadczenie o fakcie bycia zaszczepionym warto zabrać ze sobą. W obliczu pandemii niezwykle istotny jest zakup ubezpieczenia turystycznego z Covid-19, które obejmuje ewentualną hospitalizację związaną z zarażeniem koronawirusem. Pozwoli to uniknąć wysokich kosztów pobytu w szpitalu. Podróżując samolotem, pociągiem lub innym transportem publicznym, należy mieć założoną na usta i nos maseczkę ochronną. Konieczne jest zachowanie dystansu społecznego, dezynfekcja rąk i bezpieczne zachowania minimalizujące ryzyko zarażenia się. Wyjazd za granicę - Co warto wiedzieć? Przygotowania do wyjazdu zagranicznego w dużej mierze zależą od wybranego kierunku oraz celu podróży. Każdorazowo w podróż należy zabrać dokument tożsamości oraz ubezpieczenie turystyczne. Taka polisa powinna zapewniać pokrycie kosztów leczenia oraz wsarcie w razie nieprzewidzianych sytuacji w trakcie pobytu z granicą. W dobie pandemii od podróżnych może być wymagane zaświadczenie o przyjęciu szczepionki lub negatywny wynik testu na obecność koronawirusa. Porównaj cenę ubezpieczenia turystycznego Pierwsza podróż do Hiszpanii może stawiać wiele pytań. Kiedy jechać? Co zabrać w podróż? Gdzie zarezerwować hotel? Jak uniknąć kolejek do największych atrakcji?W tym artykule znajdziesz odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania przed podróżą do Hiszpanii. Poznasz przydatne aplikacje i narzędzia, które pozwolą Ci lepiej zaplanować podróż i uniknąć problemów podczas ToledoCo musisz wiedzieć przed wyjazdem do Hiszpanii?Kiedy planować urlop w Hiszpanii?Do Hiszpanii przylgnął wizerunek kraju, w którym zawsze świeci słońce. I rzeczywiście jeśli wziąć pod uwagę np. Gran Canarię, to można uznać, że panują tam idealne warunki do plażowania właściwie przez cały rok. Ale przecież nie każdy chce od razu lecieć na Wyspy kontynentalnej części Hiszpanii pogoda w ciągu roku jest bardziej zmienna. Najcieplejsza jest oczywiście Andaluzja – latem wysokie temperatury w tym regionie bywają trudne do zniesienia. Im bardziej na północ, tym bardziej deszczowo. Z tego powodu regiony takie jak Kraj Basków, Asturia, Nawarra, Kantabria czy Galicja najlepiej odwiedzać w środku lata. Prawdopodobieństwo udanej pogody jest wówczas dużo RÓWNIEŻ: Pogoda w różnych częściach Hiszpanii >Loty do HiszpaniiLoty do Hiszpanii obsługuje w Polsce kilka popularnych linii lotniczych takich jak: Ryanair, Wizz Air, LOT, Iberia czy Vueling Airlines. Największą popularnością cieszą się loty Ryanair, które przyciągają przede wszystkim niską ceną. Skoro mowa o ekonomicznych rozwiązaniach, warto pamiętać też o Berlinie. Stolica Niemiec posiada bardzo dużo połączeń lotniczych z wszystkimi największymi miastami narzędziem do planowania podróży jest Z pomocą tego serwisu znajdziesz najbardziej optymalne połączenia lotnicze, które nie tylko zadbają o Twoją kieszeń, ale też o komfort lotu. Jeśli z kolei masz zamiar w trakcie jednej podróży odwiedzić kilka różnych miast lub krajów, skorzystaj z trybu Nomad w wyszukiwarce, który automatycznie wskaże Ci kilka różnych scenariuszy podróży do W przypadku opóźnienia Twojego lotu o więcej niż 3 godziny masz prawo do odszkodowania w wysokości do 600 €. O odszkodowanie za opóźniony lot Ryanair możesz ubiegać się z pomocą firm zewnętrznych, takich jak np. dokumentyPonieważ Hiszpania należy do Unii Europejskiej, jako obywatel/ka Polski jedynym dokumentem którego potrzebujesz, by odwiedzić ten kraj jest dowód osobisty. Osoby podróżujące do Andaluzji powinny jednak pamiętać, że aby wybrać się na organizowane stamtąd jednodniowe wycieczki do pobliskiego Maroka, muszą posiadać paszport (Maroko nie należy do UE).Ubezpieczenie turystyczneBy zapewnić sobie podstawową ochronę podczas urlopu w Hiszpanii wystarczy wyrobienie EKUZ (Europejskiej Karty Ubezpieczenia Zdrowotnego). Należy jednak pamiętać, że karta ta refunduje tylko część usług medycznych i opłat za leki, które mogą okazać się niezbędne podczas nieszczęśliwego wypadku. Z tego powodu przed podróżą warto wykupić pełne ubezpieczenie podróżne, które zapewni większą ochronę i spokój w HiszpaniiHiszpania jako jeden z najbardziej turystycznych zakątków Europy posiada szeroką ofertę noclegową. Od luksusowych hoteli w zamkach i pałacach, przez prywatne apartamenty, domy wakacyjne, aż po hostele i pola kempingowe. To w jakim miejscu chcesz nocować zależy wyłącznie od Twojego budżetu i wyobraźni. W rozbudzeniu tej drugiej pomogą Ci takie serwisy jak Booking, Hotels czy WIEDZIEĆ: Aby poczuć się jak lokals i zamieszkać w prawdziwym, hiszpańskim domu lub mieszkaniu, skorzystaj z serwisu Airbnb. Klikając w ten link uzyskasz dodatkowo rabat na pierwszy miejska i pociągi w HiszpaniiTransport publiczny to popularny sposób poruszania się po Hiszpanii. W wielu miastach dobrym rozwiązaniem jest City Card. Przykładowo w Barcelonie możemy skorzystać z Barcelona Card – karty, która uprawnia do darmowych przejazdów komunikacją miejską oraz umożliwia bezpłatne wejście do 25 z kolei planujesz podróż między miastami, to skorzystaj z aplikacji Omio. Z jej pomocą w kilka minut znajdziesz interesujące Cię połączenia kolejowe i autobusowe oraz kupisz bilet samochoduBardziej wymagający mogą zamienić transport publiczny na wynajem samochodu. To dobra opcja podczas rodzinnych wakacji lub podróży z osobami starszymi. Mając do dyspozycji wynajęty samochód można się łatwiej zorganizować czy zabrać dodatkowy sprzęt. Jest to też często najbardziej ekonomiczna opcja, gdy podróżujesz w większej grupie. Aby wynająć samochód w Hiszpanii, możesz skorzystać z serwisu Rentalcars, w którym porównasz różne modele aut do wynajęcia oraz zarezerwujesz ten, który najbardziej Ci bez kolejekGodziny spędzone w kolejkach do najpopularniejszych miejsc w Hiszpanii mogą być naprawdę nudne. I ten moment, gdy w końcu docierasz do kasy i okazuje się, że bilety zostały wyprzedane… Na szczęście takiego scenariusza można uniknąć. Bilety do największych atrakcji w Hiszpanii kupisz w serwisie GetYourGuide. To także idealne miejsce, do znalezienia wakacyjnych inspiracji, np. hiszpańskich warsztatów kulinarnych czy kursu – co warto o niej wiedzieć?Sjesta to żywy element kultury, o którym należy pamiętać podróżując do Hiszpanii. Wiele sklepów w godzinach 14:00-17:00 bywa zamkniętych. W szwach pękają za to restauracje, które w tym czasie przeżywają największe oblężenie. Sjesta może się jednak różnić w zależności od regionu Hiszpanii. Dużo popularniejsza jest na południu (Andaluzja), gdzie latem w środku dnia słońce doskwiera tak bardzo, że wykonywanie niektórych prac w tym czasie byłoby zbyt kochają tapas!Jeśli zastanawiasz się, czego warto skosztować w Hiszpanii, to odpowiedzią są tapas! Te małe przekąski to kwintesencja hiszpańskiej kuchni. W zależności od regionu przygotowywane są z innych składników i mogą przybierać też inny wygląd (np. do pinchos w Kraju Basków dodawane są wykałaczki). Warto wybrać się na tzw. tapas tour, by poznać najlepsze tapas bary w odwiedzanym czyli tapas po baskijskuCIEKAWOSTKA: Większość restauracji w Andaluzji serwuje tapas gratis do każdego zamawianego alkoholu. A’propo tego ostatniego – jednym z najbardziej znanych trunków w Hiszpanii jest Sangría. Latem znajdziesz ją w każdym barze i restauracje często mają w swojej ofercie Menú del día (tłum. Menu dnia). W jego skład wchodzi zestaw posiłków takich jak: pierwsze i drugie danie oraz deser. Największą zaletą Menú del día jest cena, która często wynosi poniżej 10 euro! To niewiele jak na pełnowartościowe danie. Udając się do restauracji w Hiszpanii, warto wybierać te, w których jest wielu Hiszpanów, a niewielu turystów. Takie miejsca to gwarancja tego, że dobrze – tradycyjne hiszpanskie danieA czego warto skosztować? Jednym z najpopularniejszych dań w Hiszpanii jest paella z owocami morza. Tę najlepszą przygotowują podobno mieszkańcy Walencji :). Wśród zup klasyczną potrawą jest gazpacho, czyli chłodnik pomidorowy. Na śniadanie warto skosztować tortilli – rodzaj hiszpańskiego omletu. A jeśli wolisz coś słodszego, koniecznie wybierz churros con chocolate!ZOBACZ TAKŻE: Ciekawostki o kuchni hiszpańskiejPamiątki z HiszpaniiKażde turystyczne miasto w Hiszpanii zarzuci Cię ofertą magnesów, breloków, koszulek czy figurek przedstawiających popularne zabytki i symbole Hiszpanii. Jeśli szukasz bardziej wyjątkowych pamiątek, musisz lepiej poznać miasto, które zwiedzasz. Wiele ciekawych sklepów z pamiątkami znajduje się poza głównymi centrami turystycznymi. Z Hiszpanii warto przywieźć także bardziej gastronomiczne pamiątki, takie jak sery, oliwę z oliwek czy lokalne TAKŻE: Co przywieźć z Hiszpanii? Poznaj najlepsze pamiątki z Hiszpanii!Ciekawe sklepy z pamiątkami w Hiszpanii często znajdują się na uboczu, z dala od ścisłych centrów turystycznychJessica AlvaroHiszpania i Ameryka Łacińska były mi bliskie od zawsze. Pasja. Hobby. Można to różnie nazywać. Dla mnie to powietrze, bez którego nie mogę oddychać. Słońce, bez którego zapominam, co to uśmiech. I życie. Najlepsze z możliwych!

co warto zabrać do hiszpanii